W sobotę o godz. 13.00 na stadionie przy ul. Mariańskiej odbył się mecz Sokoła 1946 Sokółka z drużyną KS Wasilków - zajmującej 3 miejsce w IV lidze Podlaskiej. Pomimo niezbyt sprzyjających warunków atmosferycznych, na trybunach zameldowało się liczne grono kibiców. Na mecz przyszedł również Starosta Sokólski Piotr Rećko. Wszyscy byli ciekawi jak zaprezentuje się drużyna Sokoła 1946 Sokółka pod wodzą nowego trenera - Samuela Tomara. Spotkanie było typowym meczem walki. Żadna ze stron nie mogła zdobyć przewagi. Zawodnicy obu drużyn stwarzali mnóstwo sytuacji, ale niestety to drużynie z Wasilkowa udało się zdobyć jedyną bramkę w dzisiejszym meczu. Ekipa z Sokółki przegrała mecz 0:1.
Sokół 1946 Sokółka wystapił w składzie :
- J. Serafin, - P. Greś, K. Biernacki, R. Kabelis, M. Grynczel – Ł. Kowalewski, M. Korecki, M. Czaplejewicz, P. Stelmaszek, K. Rychtarczyk – P. Andrzejewski
po przerwie : M. Woronowicz, M. Łabieniec, P. Łukowski, M. Greś, T. Dziewiątkowski, R. Bogusławski, K. Czaplejewicz, P. Niedźwiecki.
O komentarz do pierwszego meczu sparingowego poprosiliśmy szkoleniowca Sokoła Samuela Tomara
„ Jestem bardzo zadowolony z naszego pierwszego sparingu. Ponad 2 tygodnie bardzo ciężkich treningów za nami, a mimo to nasz zespół długimi momentami grał dobrą piłkę. Na tle silnego przeciwnika zaprezentowaliśmy się bardzo przyzwoicie, a minimalna porażka zdopinguje nas do jeszcze większej pracy. Bardzo mnie cieszy zaangażowanie wszystkich chłopaków. W dzisiejszym meczu kontrolnym graliśmy praktycznie dwiema innymi jedenastkami. Każdy z zawodników przez mniej wiecej 40 minut zaprezentował swoję możliwości na boisku. Po to są właśnie sparingi by dokładniej przyjrzeć się wszystkim piłkarzom oraz móc testować różne rozwiązania, by na starcie rundy wiosennej wybrać te najlepsze. Przed nami kolejne mecze kontrolne, chłopaki dobrze pracują , dlatego jestem przekonany że nasz zespół będzie robił ciągłe postępy i ciesze się bardzo że wszystko idzie w dobrym kierunku. „
Ł. Mucuś
M. Tomaszycki
