„Seniorzy chcą iść z duchem czasu, a wnuki ich dopingują”

„Seniorzy chcą iść z duchem czasu,  a wnuki ich dopingują”

    Dotarliśmy do ostatniej - 3. grupy seniorów uczestniczących w kursie podstaw komputera. Pierwszego „na muszkę” wzięliśmy wykładowcę pana Andrzeja Szumiło - nauczyciela informatyki z ponad 25-letnim stażem, który prowadził szkolenia komputerowe dla różnych grup zawodowych.

Czy grupy na stałe są przydzielone do wykładowców, czy panowie się wymieniają?
    Każdy z nas ma przydzieloną grupę i przerabiamy to samo, konsultujemy się między sobą w sprawie materiału i ćwiczeń. Dostaliśmy ogólny zarys kursu,  sami dopracowujemy szczegóły. Wstęp do Windows, Pakiet biurowy MS OFFICE, praca w sieci itd. - rozbijamy to na jednostki tematyczne oraz na ćwiczenia, które przygotowujemy dobierając do grupy, bo na co dzień robimy podobne rzeczy, ale z uczniami szkoły średniej, a jednak stopień trudności powinien być dopasowany. Ćwiczenia przygotowujemy bardziej pod kątem przydatności.

No właśnie, czy kursanci sugerują swoje potrzeby?
    Tak, tak. Trochę nas zastanawiał ten rozbudowany pakiet Excel, ale zrobiliśmy drobne modyfikacje - bo właśnie walczymy teraz z Excelem, ale… o dziwo uczestnicy kursu bardzo dobrze sobie z nim radzą, przynajmniej na początku. Natomiast są zainteresowani bardziej ogólną obsługą komputera, wymianą danych, nośnikami zewnętrznymi np. praca z pendrive oraz komunikacją. Wstęp do Internetu już mieliśmy, ale myślę, że do tego tematu warto jeszcze wrócić. Zobaczymy jaka będzie świadomość, ale i kompetencje uczestników. Podczas indywidualnych rozmów dowiadujemy się, co kogo interesuje. Niektórych interesowało konkretnie pobieranie plików muzycznych ponieważ są tu wśród uczestników np. chórzystki. „Jak tu muzykę pobrać? Jak zapisać to na dysk zewnętrzny? Jak to 'wyjąć' z komputera? Jak przesłuchać? - takie były pytania. Oprócz sztywnego programu, który mamy do zrealizowania, poruszymy też zagadnienia interesujące kursantów. Kursanci przychodzą trzy razy w tygodniu od 16.00 do 20.00, pod koniec zajęć widać po nich zmęczenie, to oczywiste. Ćwiczenia, pytania, utrwalanie - kto ile da radę, bo i wzrok się męczy itp. Ale ja bardzo chwalę wszystkich za to, że im się po prostu chce. To mnie bardzo cieszy, że w takim wieku osoby chcą się jeszcze kształcić. Chcą iść z duchem czasu bo wnuki ich dopingują, mówiąc - Jak to babciu, nie wiesz jak to się robi? Na pewno to cieszy i daje satysfakcję.

Przy okazji różnych przedsięwzięć organizowanych przez seniorów, których byłam świadkiem, zauważyłam, że starsze pokolenie jest bardzo aktywne, ma więcej energii i entuzjazmu niż ogół młodego pokolenia.
    Z uczniami ZSR też przerabiałem niedawno Excel - „A po co nam ten Excel potrzebny?” - pyta młodzież. Mówię im: notatki, liczenie, kalkulacje, wszystko dzisiaj na finansach stoi, a Excel to jest podstawa. Z seniorami jest inna rozmowa - mówimy: ćwiczymy bo to będzie przydatne i reakcja jest: a no tak, rzeczywiście ma pan rację… Zdarzają się tu takie osoby, które pracowały jako księgowi, tylko nie na komputerze, ale jeszcze na liczydle czy kalkulatorze i mówią: no, gdyby coś takiego jak Excel było w tamtych czasach - to by było łatwiej.

Jakie było Pana nastawienie, kiedy dowiedział się Pan, że będzie prowadził zajęcia dla seniorów?
    Zdumienie… bo nie pracowaliśmy wcześniej z taką grupą. Około 10 lat temu mieliśmy grupę rolników. Dla nich wtedy też komputery to była totalna nowość. Jestem zaskoczony. Myślałem, że obecna grupa - seniorzy będą podchodzili do tego z dystansem, natomiast oni walczą! My ich jeszcze dodatkowo dopingujemy i widać te chęci nauki i zaangażowanie. Naprawdę chylę czoło przed ich pracą. Już półmetek za nami, ale nie widzę zniechęcenia, wręcz przeciwnie, są kolejne pytania o różne zagadnienia. To cieszy. Nasz wysiłek polega na tym, że musimy do każdego indywidualnie dotrzeć, pokazać. Nie da się poprowadzić zajęć typowym, wykładowym trybem, to są warsztaty indywidualne - temat, projektor i indywidualna praca z każdym. Myślę, że w tym wypadku ta praca da owoce i, że takie zajęcia były tej grupie potrzebne. Wydaje mi się, że chodzi tu też o przełamanie własnej bariery, zdobycie pewności, podniesienie kompetencji komputerowych, internetowych.

Zapytaliśmy jedną z kursantek - panią Helenę, co ją skłoniło do tego, żeby wziąć udział w kursie?
    Chciałam mieć Internet i umieć się w nim poruszać, znajdować interesujące mnie informacje. Nauczyć się z niego korzystać bo przyjeżdżają do mnie wnuki - żeby umieć włączyć im bajki, czy coś innego, co chcą zobaczyć. Po prostu chciałam się nauczyć.

Miała Pani wcześniej jakiekolwiek doświadczenia w korzystaniu z komputera?
    Nie, jedynie takie, że mam komputer i syn nagrywał mi filmiki czy zdjęcia rodzinne i on mi powiedział jak włączyć, ja wszystko zapisałam i bez problemu sobie to oglądałam, ale to tylko tyle.

To teraz, po kursie będzie już Pani ekspertem...
    (Śmiech) Długo się zastanawiałam nad tym kursem, ale dzieci mnie przekonały. Teraz mi się tu podoba, czasem jest ciężko, a czasem to - od razu zrozumiem. Ja sobie zapisuję wszystko. Już dużo rzeczy wiem, czasem może nawet niepotrzebnych dla mnie, ale to nie szkodzi.

Może kiedyś się przydadzą?
    No właśnie. Myślę, że w każdym wieku można się uczyć. Mi się wydaje, że nie ma żadnych barier - tylko chęci trzeba mieć. Jest to jednak poświęcenie bo trzeba wygospodarować czas,  przygotować się, przyjść i zajęcia są dosyć intensywne.
    O kursie dowiedzieliśmy się w Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów - mówiła z kolei pani Halina - a że niewiele umiałam, to bardzo chciałam w takim kursie uczestniczyć. Dowiadywałam się już od jakiegoś czasu o takie warsztaty. Jestem bardzo zadowolona. Niewiele jeszcze umiem, ale wciąż się uczę i widzę swoje postępy.

A jak Pani ocenia wykładowców? Dobrze tłumaczą?
    No, już jak ja coś pojmuję, to na pewno dobrze tłumaczą. (śmiech) Bardziej cierpliwego człowieka niż pan Andrzej, to już chyba na ziemi nie ma. Jestem bardzo zadowolona, cieszę się, że tu przyszłam, nie opuściłam ani jednych zajęć, chętnie w nich uczestniczę bo wiem, że jakąś wiedzę stąd wyniosę.

Czyli potrzebne są seniorom takie zajęcia?
    Tak, konieczne są i uważam, że na pewno trzeba częściej je organizować, bo z pewnością więcej jest takich ludzi jak ja. Akurat w życiu nie posmakowałam pracy biurowej, nie miałam z tym styczności i przyznam szczerze, nie bardzo mnie pociągały komputery i Internet, wolałam czytać książki. Ale przyszedł czas, że trzeba się tego nauczyć. Już coraz częściej zaczynam korzystać z komputera. Tak, że polecam tego typu kursy, a jeżeli chodzi o naszego wykładowcę - to cudowny człowiek, naprawdę.

Tutaj kursanci chwalą każdego wykładowcę wiec chyba wszyscy są tacy wspaniali :)

    Pani Halina puentuje: Mają po prostu cierpliwość do nas i o to chyba chodzi! (śmiech)


materiał: Patrycja A. Zalewska

 

    Powiat Sokólski pozyskał środki finansowe w wysokości 50 156 092,80 zł na realizację projektu pt. „Zintegrowany program rozwoju systemu kształcenia ustawicznego zorientowanego na jakość i potrzeby regionalnej gospodarki w ramach poddziałania 3.2.1 oraz 3.2.2” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej III Kompetencje i kwalifikacje, Działanie 3.2 Kształtowanie i rozwój kompetencji kadr regionu. Całkowita wartość projektu wynosi 55 728 992,33 zł. W jego ramach realizowane będą równocześnie dwa programy: Pozaszkolne formy kształcenia dorosłych. Rozwój kompetencji językowych, technologii informacyjnych i komunikacyjnych (TIK) oraz wsparcie wybranych form kształcenia ustawicznego zgodnie z potrzebami regionalnej gospodarki. Projekt realizowany jest przez Powiat Sokólski (lider) w partnerstwie z: Miastem Białystok, Powiatem Białostockim oraz Podlaskim Centrum Edukacji i Analiz „ORDO” Sp. z o.o. Jego celem jest podniesienie kompetencji i kwalifikacji 4 721 osób dorosłych zamieszkałych na terenie powiatu sokólskiego, białostockiego im. Białystok.
    Wsparcie finansowe w postaci „bonu na szkolenie” skierowane jest do osób pracujących, biernych zawodowo, bezrobotnych, uczących się lub studiujących, które z własnej inicjatywy są zainteresowane podjęciem kształcenia na: kwalifikacyjnych kursach zawodowych, kursach umiejętności zawodowych, studiach podyplomowych, szkoleniach w zakresie technologii informacyjnych i komunikacyjnych oraz języków obcych. Ze względu na duże zainteresowanie projektem nabór wniosków prowadzony jest etapowo (informacje o naborze za pośrednictwem strony internetowej www.bonynaszkolenia.pl) do wyczerpania środków, nie dłużej jednak niż do 30 czerwca 2020 r.

 

 

Zdjęcia


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.