Sokół 1946 Sokółka przegrał na wyjeździe mecz z liderem – Hetmanem Białystok. Warto podkreślić, że był to najlepszy mecz Sokólskiej drużyny od początku rundy wiosennej. Był to mecz walki. Obie drużyny nie potrafiły zdobyć przewagi nad przeciwnikiem. Niestety, w 92 minucie meczu, po bardzo kontrowersyjnej decyzji sędziego, Hetman Białystok zdobył bramkę z rzutu karnego.
,,Uważam, że był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Pierwsza połowa była bardzo dobra – Hetman praktycznie nie istniał. W drugiej mecz zrobił się bardziej wyrównany. Tym bardziej szkoda naszych sytuacji. Staraliśmy się grać bardzo wysokim pressingiem, co przynosiło efekty. Niestety, kontrowersyjny karny w 92 minucie, uważam że takich karnych nie powinno się dyktować. Szkoda straconych punktów, chłopcy zostawili mnóstwo zdrowia i serca na boisku. Nie załamujemy się – ta porażka będzie drogowskazem do dalszej pracy.” – Samuel Tomar – Trener Sokoła 1946 Sokółka
,,Niestety, w samej końcówce straciliśmy głupią bramkę. Sędzia podyktował karnego – czy słusznie? Nie mi oceniać. Uważam że w tej minucie takich karnych nie powinno się dyktować. Gra była stykowa, nie było szarpnięcia przeciwnika ani ręki, także nie do końca wiemy o co chodzi. Taka jest piłka. Uważam że z perspektywy meczu byliśmy lepsi.” – Krzysztof Stelmaszek – II Trener Sokoła 1946 Sokółka.
Materiał: Piotr Krasnodębski
