W trakcie trwania dzisiejszej Sesji Rady Miejskiej w Sokółce, radna Maria Julita Budrowska ponownie zapytała o termin otwarcia sokólskiego basenu, który od miesięcy jest remontowany, a termin oddania go do użytku wciąż się wydłuża.
- Czy zgodnie z obietnicami sprzed miesiąca, 6 grudnia zostanie oddana pływalnia do użytku mieszkańców Sokółki i okolic - pytała.
Zastępca burmistrza Sokółki, Antoni Stefanowicz odpowiedział, że to się okaże.
- 27 listopada zaczęła pracować komisja, która ma siedem dni na odbiór inwestycji, ale przypominamy równocześnie, że szereg czynności musi wykonać również dyrektor OSiR - tłumaczył Stefanowicz.
Głos przekazał Piotrowi Rynasiewiczowi, dyrektorowi Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sokółce, który stwierdził, że w jego ocenie pływalnia kryta w Sokółce nie zostanie oddana do 6 grudnia.
Na komentarz Budrowskiej, że obiecywał spełnić ten termin, odpowiedział, że nie składał takich obietnic, a jedynie powiedział, że jeżeli wszystko pójdzie w normie...
- Ja tak mówiłem, przesuwałem te terminy, ode mnie jest dużo spraw niezależnych, aczkolwiek, ja nie mogę mówić o terminach zakończenia budowy. Teraz mogę powiedzieć, że przez generalnego wykonawcę została budowa zgłoszona jako zakończona, przystąpiliśmy do procedury odbioru krytej pływalni. Odbiory też muszą wykonać poszczególne instytucje i nie mogę mówić o tym, jakie będą, że tak powiem … - tłumaczył niejasno Rygasiewicz.
Nie skończył, bo wypowiedź przerwał mu radna Budrowska, zadając konkretne pytanie - jaki termin oddania basenu do użytku jest zapisany w umowie? Dyrektor oświadczył, że nie ma umowy, a inwestorem jest Gmina Sokółka. Stwierdził, że zakończenie budowy nie jest jednoznaczne z oddaniem obiektu do użytku.
- To poco było mówić, że na Mikołajki pływalnia będzie gotowa? - zapytała radna.
- Ja nie mówiłem, ja szacowałem taki termin, a nie mówiłem, że otworzę na Mikołajki - bronił się Rygasiewicz.
Dyskusję zamknął stwierdzeniem, że pływalnię otworzy niezwłocznie po wszystkich niezbędnych odbiorach. A kiedy to będzie? Termin otwarcia basenu nadal pozostaje tajemnicą.
Red.
