Karnawał nie będzie trwał wiecznie, a szans za zabawę jest coraz mniej… 23 lutego będzie świetna okazja by spędzić atrakcyjnie czas w miłym towarzystwie, potańczyć do białego rana, zdobyć atrakcyjne przedmioty na aukcji, ale przede wszystkim przyczynić się do organizacji letniego wyjazdu wypoczynkowo-rehabilitacyjnego podopiecznym Stowarzyszenia „Pod Skrzydłami”. Warto tego dnia mieć przy sobie portfel i to koniecznie pełen wizerunków króla Zygmunta I Starego, Władysława II Jagiełło, czy Kazimierza III Wielkiego ;)
W trakcie Karnawałowego Balu Charytatywnego będzie można wylicytować wiele cennych przedmiotów. Między innymi obrazy olejne stworzone specjalnie na tą właśnie okazję. Jednym z nich jest kopia wizerunku Matki Boskiej Różanostockiej wykonana przez Patrycję A. Zalewską na płótnie o wymiarach 60x70 cm. Obraz powstał na podstawie oryginału namalowanego w 1929 r. Jak wszyscy Sokółczanie doskonale wiedzą znajduje się on w Sanktuarium Maryjnym w Różanymstoku i jest celem corocznych pielgrzymek tysięcy wiernych. Kto nie chciałby mieć Matki Boskiej Różanostockiej na co dzień w domu? Kolejny obraz autorstwa Patrycji Zalewskiej przeznaczony na aukcje jest na ukończeniu. Prezentuje zupełnie inną tematykę, typowo dekoracyjną, przedstawia kiść kwiatów orchidei w odcieniach fioletu, różu i ciemnej zieleni, wymiary 60x70 cm. Na licytacje swoją prace przekazała również mama Patrycji - Iwona Zalewska-Kozłowska, nastrojowy obraz w ciemnych tonach, o wymiarach 50x70 cm przedstawia leśną drogę. Pani Iwona jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, jak z resztą niemal cały "klan" Zalewskich. Nad swoim dziełem pracuje również córka pani Patrycji - Simona, która za półtora roku planuje rozpoczęcie nauki na ASP w Gdańsku.
Wylicytować będzie można również wiele przedmiotów z autografami, m.in. zdjęcie pary prezydenckiej, koszulkę reprezentacji polskich artystów, płyty - Pawła Domagały oraz Sławomira, książkę Ewy Wachowicz. Do zdobycia będą także rzeźby lokalnych twórców – Piotra Szałkowskiego i Marka Szyszko oraz prace p. Barbary Sawickiej.
Warto tam być! ATPAZ
